Urodziła się 7 sierpnia 1918 r. w Kijowie. Ze strony matki Elżbiety pochodziła z rodziny o korzeniach estońsko-szwedzkich, ze strony ojca Piotra – z polskiej szlachty podolskiej, z domieszką genów ukraińskich. Podczas wojny domowej Zajączkowscy ewakuowali się do Polski (z krótkim epizodem na południu Francji) i osiedli w Łodzi.
Larysa studiowała filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim, ukończyła Wyższą Szkołę Dziennikarską i w 1939 r. rozpoczęła pracę „Kurierze Warszawskim”.
W czasie okupacji wraz z rodziną musiała opuścić Łódź i przeniosła się do Warszawy, gdzie znalazła posadę urzędniczki. W 1944 r. wstąpiła do Polskiej Partii Socjalistycznej (później należała do PZPR). w pierwszych latach po wojnie pracowała w redakcjach „Życia Warszawy” i „Robotnika”, była też pierwszym rzecznikiem prasowym rządu lubelskiego. Następnie została zatrudniona w urzędzie Komisarza Rządu do Spraw Wystaw i Targów, w Wydawnictwie Artystyczno-Graficznym, redagowała tygodnik „Przyjaźń”.
W 1950 r. wyszła za mąż za dziennikarza Zbigniewa Mitznera. Gdy urodził się im syn Piotr (ur. 1955), zamieszkali w Podkowie Leśnej (przy ul. Cichej), a w czerwcu 1956 r. jej mąż kupił od Mary Rouppertowej dom w Borkach przy ul. Lilpopa 57 (91). W domu tym czasowo pomieszkiwała jej pasierbica, poetka i malarka Krystyna Mitzner, potem (w 1969) wprowadziły się tam na stałe jej matka, malarka Elżbieta Zajączkowska (do 1976) oraz kierowniczka podkowiańskiej biblioteki, Wiesława Kordaczuk (do 1974).
W 1957 r. opublikowała w odcinkach w „Expressie Wieczornym” powieść Gdy wrócisz… Po raz pierwszy użyła wówczas pseudonimu Barbara Gordon, którym opatrywała swoje kolejne powieści obyczajowe i kryminalne. W sumie napisała ich dwadzieścia dwie, niektóre z nich były wielokrotnie wznawiane, tłumaczone na język rosyjski, czeski i ormiański. Jej książki cenił Jarosław Iwaszkiewicz, pisał o nich w felietonach z cyklu „Rozmowy o książkach”.
Należała do Związku Literatów Polskich.
Pod pseudonimem Elżbieta Piotrowska wydała w 1967 r. zbiór wierszy Wszystkie barwy czasu, kolejny tom Drzewa i kamienie ukazał się pośmiertnie, w 2008 r.
W ostatnich latach życia na zamówienie wydawnictw drugiego obiegu tłumaczyła z języka rosyjskiego, m.in. wspomnienia Jewgenii Ginzburg i wiersze Aleksandra Galicza.
Miała wiele spotkań autorskich w podkowiańskiej bibliotece i w Ośrodku Kultury Związku Zawodowego Kolejarzy (dziś Centrum Kultury i Inicjatyw Obywatelskich). Blisko współpracowała z tutejszą szkołą podstawową. W latach 1963–1966 napisała szereg wierszy do przedstawień szkolnych, organizowanych przez Marię Durską.
Należała do reaktywowanego w lutym 1970 r. z inicjatywy jej sąsiadów, mieszkańców Borek, Seweryna Gerstena i Leonarda Rybackiego, Towarzystwa Przyjaciół Podkowy Leśnej, które przymierzało się m.in. do opracowania monografii miejscowości. Działalność Towarzystwa, koncesjonowanego przez ówczesne władze, przerwały nagła śmierć Seweryna Gerstena (latem 1971 r.), a może też brak zainteresowania mieszkańców działalnością społeczną w realiach PRL.
W przeciwieństwie do męża bardzo lubiła życie towarzyskie. Podtrzymywała przyjacielskie kontakty ze Stawiskiem, często bywała u Krystyny i Bohdana Pociejów, odwiedzały ją Magdalena Arska i Wanda Gojawiczyńska-Nadzinowa. Podczas porządkowania archiwum Zbigniewa po jego śmierci (1968), bywali w domu Mitznerów m.in: Jerzy Andrzejewski, Stanisław Dygat, Kazimierza Wyka, Aleksander Gieysztor, Andrzej Szczypiorski, Marian Brandys, Halina Mikołajska.
Do jej największych pasji należało pielęgnowanie ogrodu i przygotowywanie przetworów na zimę.
Zmarła 29 grudnia 1987 r. w Warszawie. Pochowana została w grobie rodzinnym na cmentarzu prawosławnym na warszawskiej Woli.