Kalina Szydłowska-Pawłowicz

Kalina Szydłowska-Pawłowicz (19242011)

Artystka malarka

Kalina Szydłowska-Pawłowicz (1924–2011)
Fot. PMK nr 65/2011

Urodziła się 18 lipca 1924 r. w Warszawie – rodzice: Władysława z Grodeckich (nauczycielka) i Mieczysław (inżynier) Szydłowscy, oboje pochodzący ze Stanisławowa na Kresach, zamieszkali tam po przeprowadzce z Wilna, gdzie rzuciły ich wojenne losy i gdzie przyszła na świat jej starsza siostra Danuta. Cztery lata później (1928) rodzina zamieszkała w Podkowie, w niewielkiej nowoczesnej willi „Włada”, wybudowanej przez inż. Szydłowskiego przy ulicy Słowiczej, na wzniesieniu w pobliżu strumienia. Szydłowski do 1934 r. był właścicielem przedsiębiorstwa budowlanego w Warszawie, które zajmowało się też sprzedażą działek w Podkowie i kompleksową budową domów.

Kalina uczyła się w szkole żeńskiej Wandy z Posseltów Szachtmajerowej w Warszawie, dokąd dojeżdżała, jak cała podkowiańska młodzież, tradycyjnie ostatnim wagonem kolejki EKD. Należała do podkowiańskiego Koła Młodzieży, organizacji sportowo-towarzysko-rozrywkowo-kulturalnej, którego jej starsza siostra była sekretarzem. „Nawet ci, którzy przyjeżdżali tu tylko na wakacje, znali się i razem pracowali w Kole. Urządzali przedstawienia, grali w tenisa, w ping-ponga” – wspomniała atmosferę lat 30. Maturę zdała już na tajnych kursach, w 1942 r., po czym rozpoczęła naukę w szkole zdobniczej, działającej jako szkoła zawodowa.

Przez środowisko gimnazjalne obie siostry Szydłowskie związały się z konspiracją. Wstąpiły do organizacji PET działającej w Warszawie, mającej początkowo na celu samokształcenie, a potem, po połączeniu z Szarymi Szeregami, szkolącej członków małego sabotażu. Willa „Włada” stała się miejscem spotkań młodych ludzi i kursów w zakresie łączności i pierwszej pomocy. Dziewczęta przyjęły pseudonimy: Danuta – „Antonina”, a Kalina „Miła”. Pracę konspiracyjną nadzorowała instruktorka Wanda Leopold, żona „Rafała” z i kompanii batalionu „Parasol”.

„Po zakończeniu szkolenia Wanda Leopold przyjęła naszą uroczystą przysięgę Armii Krajowej. Następnie zostałyśmy przekazane terenowi i znalazłyśmy się w plutonie «Alaska» Józefa Klukowskiego ps. «Jasieńczyk»” – relacjonowała po latach „Miła”, która pomagała jednemu z kolegów przenosić i wypróbowywać granaty, które sam produkował. Próby odbywały się w Lasach Młochowskich. „Antonina” pracowała w redakcji podziemnej gazetki, redagowanej w „Jókawie” przy Parkowej. Od stycznia 1944 r. dziewczęta przechodziły szkolenia z łączności i obchodzenia się z bronią.

Po wybuchu Powstania Warszawskiego Kalina zgłosiła się do pomocy jako sanitariuszka w Szpitalu Wolskim, ewakuowanym najpierw do Klubu Sportowego (Pałacyku Kasyna) w Podkowie, a potem do willi państwa Baniewiczów. Oprócz zajęć typowo pielęgniarskich pomagała rannym nawiązać kontakt z rodzinami poprzez Czerwony Krzyż. Przygotowywała paczki dla chorych w okresie Bożego Narodzenia.

Po wojnie Kalina Szydłowska wyjechała na studia do Krakowa. Ukończyła Wydział Malarski na ASP w pracowni prof. Eugeniusza Eibischa. „«Odkrył» mnie jako malarkę prof. Butrymowicz, wspaniały pedagog. Niewiele wtedy o sobie wiedziałam. Potem była Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie, pracownia prof. Eibischa, bo to on mówił tak porywająco o kolorze” – pisała w 1998 r.

Już na pierwszym roku studiów zainteresowała się aktorstwem. Po latach wspominała: „Wraz z grupa koleżanek i kolegów z ASP włączyłam się działalności w teatrze studenckim Rotunda. Poznałam wtedy Tadeusza Kantora i Tadeusza Brzozowskiego. Było to moje pierwsze zetknięcie ze sztuką nowoczesną. Tadeusz Kantor przyłączył się do nas, pragnąc wystawić bardzo oryginalny utwór poetycki [Józefa] Czechowicza. Był to moralitet katastroficzny Niegodzien i godni. Do obsady tej sztuki wybrał spośród nas, młodych, tylko cztery osoby. Ja miałam wystąpić w roli srebrnej pasażerki […]. Najciekawsze w naszej pracy były próby prowadzone przez Tadeusza Kantora. Zatrzymywaliśmy się nad każdym zdaniem. Kantor doszukiwał się różnych znaczeń, do których odnajdował odpowiedni gest aktora, ten jedyny i najlepszy”. Sztuka na deskach Rotundy grana była trzy razy. Kantor wybrał Kalinę także do roli Eurydyki w sztuce Jeana Cocteau Orfeusz, ale „[…] To były już czasy socrealizmu. Nie było pozwolenia na taką sztukę” – opisywała.

W Krakowie poznała przyszłego męża, Stefana Pawłowicza, oficera artylerii, który wojnę przeżył w oflagu, a po jej zakończeniu powrócił do Polski i ukończył studia ekonomiczne. W 1953 r. Kalina i Stefan przenieśli się do Podkowy i na działce w sąsiedztwie „Włady” stanął ich niewielki drewniany dom. Rodzina powiększyła się o syna Jerzego (1954). W latach 60., po śmierci rodziców, „Włada” została sprzedana, a po latach odremontowana z pewnymi zmianami.

Kalina Szydłowska-Pawłowicz poświęciła się pasji malarskiej. Dużo podróżowała po Europie, zwiedzając muzea i galerie. Wyjeżdżała też do Iraku, gdzie przebywała z mężem jej siostra. Powstały wówczas egzotyczne pejzaże. Portret i pejzaż to była jej ulubiona tematyka, ale interesowała ją też przyroda podkowiańska: ptaki, drzewa, kwiaty. „Miałam tutaj trochę za mało przestrzeni […], na pejzaż chodziłam poza Podkowę […] w kierunku Nowej Wsi, w zimie malowałam stary wiatrak, który już nie istnieje, między Podkową a Milanówkiem” – opowiadała.

Tworzyła w technice olejnej, malowała miniatury na drewnie i jedwabiu, zostawiła też po sobie wspomnienia i wiersze „Koloryt oparty jest na różnych odcieniach jednej barwy, przeważnie chłodny, o przewadze tonów zielonych i niebieskich. Linie i płaszczyzny tworzą kompozycje, całość obrazu budują przestrzeń i nastrój” – pisała w katalogu jej wystawy w Stawisku Zofia Broniek.

Miała kilkanaście wystaw indywidualnych i zbiorowych, m.in. w Muzeum Historycznym w Warszawie, trzykrotnie w Stawisku (1997, 2000, 2008). W 2015 r. jej prace zostały pokazane pośmiertnie w Centrum Kultury i Inicjatyw Obywatelskich, współorganizowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Miasta Ogrodu Podkowa Leśna, którego członkiem była przez wiele lat.

Zmarła 17 lipca 2011 r., została pochowana na podkowiańskim cmentarzu obok męża (zm. 1993).

Opr. MW, na podstawie: Małgorzata Wittels, Album z Podkową, TPMOPL, Podkowa Leśna 1996; Kalina Szydłowska-Pawłowicz, „Rocznik Podkowiański” nr 6, Galeria. Sztuka niezależna w Podkowie Leśnej w latach 1985-1991, Wyd. Lumen, Podkowa Leśna 1998; Kalina Szydłowska-Pawłowicz, Tadeusz Kantor w Teatrze Akademickim Rotunda, „Podkowiański Magazyn Kulturalny” 2002, nr 37; Katalog wystawy w Muzeum im. A. i J. Iwaszkiewiczów w Stawisku: Kalina Szydłowska-Pawłowicz. Malarstwo, 2008; Grażyna Zabłocka, Kalina Szydłowska-Pawłowicz, „Podkowiański Magazyn Kulturalny” 2011, nr 65.