Jan Henryk Rosen

Jan Henryk Rosen (1891–1982)

Artysta malarz, autor fresku św. Krzysztofa

Jan Henryk Rosen (1891–1982)
fot. PMK nr 33/2001

Sławę artystyczną przyniosła mu przede wszystkim sztuka sakralna. Urodził się 25 lutego 1891 r. w Warszawie. Był synem Wandy z domu Hantke, córki przemysłowca, i Jana Bogumiła Rosena, nadwornego malarza cara Aleksandra III. Od trzeciego roku życia mieszkał z rodzicami w Paryżu, gdzie pierwszą szkołą malarstwa była dla niego pracownia ojca. Miał dwie siostry: Marię i Zofię (rzeźbiarkę). Oddany do szkoły dla elit finansowych i politycznych (Lycée Carnot), opuścił ją i w wieku 12 lat przyjął chrzest w kościele katolickim. Edukację kontynuował w Szwajcarii, w Lozannie zdał maturę, tam też studiował historię sztuki. W 1911 r. znalazł się znów we Francji, kształcił na Sorbonie. Zajmował się publicystyką literacką, doskonalił swój warsztat malarski w pracowni Luca-Oliwiera Mersona. Podczas wielkiej wojny w mundurze francuskim walczył w 11 Pułku Kirasjerów, pod Ypres i nad Sommą. W 1917 r. wstąpił do tworzonej we Francji Błękitnej Armii generała Józefa Hallera. Przejęty sprawą niepodległości Polski, w Genewie był sekretarzem Ignacego Jana Paderewskiego, także podczas negocjacji pokojowych w Lidze Narodów. W 1921 r. powrócił do kraju. Odszedł z wojska i podjął pracę urzędnika w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, jedocześnie uczęszczał do Miejskiej Szkoły Sztuk Zdobniczych i Malarstwa. Wkrótce zrezygnował z pracy urzędniczej, wyjechał na wieś, aby zająć się tylko sztuką.

W 1922 r. zadebiutował jako malarz, wystawiając w Zachęcie Żywot św. Franciszka z Asyżu. W 1925 r. wziął udział w zbiorowej wystawie „Grupy 12”, pokazał wówczas 12 obrazów – scen ze Złotej legendy Jakuba de Voragine, które spodobały się arcybiskupowi kościoła katolicko-ormiańskiego, Józefowi Teodorowiczowi. Zaproponował on artyście dekorację wnętrza katedry ormiańskiej we Lwowie. Jan Henryk Rosen ozdobił ją monumentalnymi freskami, jak: Pogrzeb św. Odilona, Ścięcie św. Jana Chrzciciela, Ofiara Abrahama, Zwiastowanie NMP, Ustanowienie Najświętszego Sakramentu, Hołd pasterzy betlejemskich. Portretował też wybitnych lwowian, zyskując podziw mieszkańców. W 1930 r. został profesorem rysunku figuralnego na Politechnice Lwowskiej. Jednocześnie wciąż malował, m.in. we lwowskim klasztorze karmelitanek. W 1931 r. stworzył cykl obrazów o wiktorii wiedeńskiej w kościele św. Józefa na Kahlenbergu pod Wiedniem. Arcybiskup Józef Teodorowicz, jako miłośnik talentu Rosena, polecił artystę Piusowi XI, który poszukiwał malarza do ozdobienia kaplicy w Castel Gandolfo – letniej rezydencji papieży. Mimo że wielu artystów marzyło o jej udekorowaniu, zaszczyt przypadł właśnie Rosenowi. Po długich dyskusjach artysty z papieżem ostatecznie w kaplicy umieszczone zostały dwa duże malowidła, przedstawiające dwa wydarzenia z historii Polski, które uznano za cudowne: Bitwę pod Warszawą w 1920 roku (Pius XI jako nuncjusz papieski był jedynym dyplomatą, który wówczas nie opuścił stolicy) oraz Obronę Częstochowy,ojcem Kordeckim trzymającym sztandar, na tle jasnogórskiego klasztoru. I choć później Paweł VI zasłonił te freski, odsłonił je Jan Paweł II i 13 czerwca 1999 r. przypomniał ich treść w Radzyminie, na cmentarzu poległych w wojnie polsko-bolszewickiej. Na Światowej Wystawie Prasy w Watykanie, 12 maja 1936 r., prezentowane było inne wielkie dzieło Rosena – Polonia Mater Sanctorum (Polska Matka świętych, tarcza chrześcijan). Ten dziesięciometrowy fryz wrócił do Warszawy i zdobi rezydencję prymasa przy ulicy Miodowej 17.

Kończąc pracę w kaplicy papieskiej, w 1933 r. Jan Henryk Rosen otrzymał zaproszenie od Komitetu Budowy Kościoła w Podkowie Leśnej, który – jak zanotowała Halina Regulska – „miał ambicję pozostawienia potomnym kościoła, który przedstawiałby sobą dużą wartość artystyczną, tak w formie zewnętrznej, jak i w wystroju wnętrza”. Nic  więc dziwnego, że wybór padł na cenionego artystę. Rosen zamieszkał wtedy w podkowiańskim domu inżyniera Tadeusza Baniewicza przy ulicy Kwiatowej 20. Córka państwa Baniewiczów, Krystyna Michałowska, wspominała, że obraz powstał w ciągu trzech tygodni. Namalowany techniką al fresco (choć zdaniem pani Krystyny, Rosen posłużył się techniką mieszaną), święty Krzysztof – patron świątyni, zajmował całą ścianę nad głównym ołtarzem. Farby sprowadzone ze Szwajcarii się sprawdziły. Jednak obraz nie był dostosowany do małych rozmiarów wnętrza i na pierwszy plan wysuwały się odsłonięte nogi świętego, a jego górna część, z Chrystusem na ramieniu, była mniej widoczna. „Pocieszaliśmy się myślą, że jeśli następne pokolenia rozbudują kościół, zniknie to ujemne wrażenie’ – napisała Halina Regulska. Oprócz obrazu Rosen zaprojektował jeszcze cztery witraże z wizerunkami świętych: Jana Nepomucena, Mikołaja, Juliana i Rafała Archanioła, a wykonał je znany krakowski zakład Żeleńskich. Uzupełnione zostały inwokacjami poetyckimi Stanisława Miłaszewskiego. „Powstałe dzieło odznacza się bardzo ładną kompozycją i wyrafinowaną gamą barwną, harmonizującą z witrażami, razem z nimi stanowiąc piękną dekorację prezbiterium” – podkreśliła Zofia Broniek.

Witraże autorstwa Rosena z dwudziestolecia międzywojennego zdobią też zabytkowy kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lubieniu Kujawskim.

W 1937 r., na zaproszenie ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej, hr. Jerzego Potockiego, artysta bezpowrotnie wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Tam w sali ambasady namalował obraz Sobieski pod Wiedniem. Efektem intensywnej pracy artystycznej Rosena są liczne mozaiki (w katedrze św. Ludwika w Saint Louis), polichromie (katedra św. Mateusza w Waszyngtonie) i w wielu kościołach (San Francisco, Pittsburgh, Bufflo, Filadelfia), a także liczne obrazy na płótnie i freski. Dużo monumentalnych mozaik wykonał w bazylice Niepokalanego Poczęcia – narodowym sanktuarium Ameryki. W latach 1939–1949 był wykładowcą na uniwersytecie katolickim w Waszyngtonie, pełnił też funkcję doradcy Episkopatu amerykańskiego do spraw sztuki sakralnej.

Odznaczony został m.in. polskim Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych, francuskim Orderem Legii Honorowej. Papież Paweł VI, 5 listopada 1977 r., na prośbę kardynała Stefana Wyszyńskiego wręczył artyście Order św. Grzegorza Wielkiego.

W 1980 r. Rosen namalował dla papieża Jana Pawła II niewielki olejny wizerunek świętego Stanisława, biskupa.

Zmarł 22 sierpnia 1982 r. w Arlington koło Waszyngtonu.

Podczas Europejskich Dni Dziedzictwa w Podkowie Leśnej, 17 września 2016 r., w kościele pw. św. Krzysztofa odbyło się spotkanie studyjne z udziałem dr Anny Leśniewskiej-Zagrodzkiej na temat prac Rosena, w Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawisku zorganizowano sesję popularnonaukową, na której prelegentką była dr Joanna Wolańska, prezes Instytutu Lwowskiego w Warszawie, a w Centrum Kultury i Inicjatyw Obywatelskich przeprowadzono warsztaty dla dzieci i młodzieży pod hasłem „Sztuka światła i koloru w pracowni witrażysty”.

Oprac. TZ, na podstawie: Halina Regulska, Budowanie kościoła, „Rocznik Podkowiański” 1987/1988, nr 2/3, wyd. Parafialny Komitet Pomocy Bliźniemu w Podkowie Leśnej; Zofia Broniek, Między Lwowem a Waszyngtonem, „Podkowiański Magazyn Kulturalny” 1996, nr 12; Zofia Broniek, Jan Henryk Rosen, „Podkowiański Magazyn Kulturalny” 2001, nr 33; Grażyna Zabłocka, Kościół pw. św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej, TPMOPL, Podkowa Leśna 2006; Janusz Pasierb, Michał Janocha, Polonica artystyczne w zbiorach watykańskich, Wyd. Krupski i S-ka, Warszawa [po 1998]; Ewa Polak-Pałkiewicz, Jan Henryk Rosen artysta wyklęty, internetowy blog autorki, 22 marca 2023.